Fanatycy piłki kopanej występują praktycznie jedynie w 2 "podgatunkach" - kibice i kibole. Pierwsi z nich chcą odcinać się od drugich. Uważają, że są jedynie fanami futbolu i interesuje ich oglądanie czysto sportowych emocji - i zazwyczaj mają rację. Na ich nieszczęście kibole psują dobre imię tego sportu wśród przeciętnych osób. Nie kręci ich mecz, a tylko bójki z policją i kibolami z innych, odmiennych miast. Powoduje to sytuacje, w której mnóstwo ludzi najnormalniej w świecie nie ma ochoty chodzić na mecze piłki nożnej, martwiąc się o swoje bezpieczeństwo. Bezpowrotnie przeminęły już czasy, w których ojciec brał własne dzieci na emocjonujący mecz, który dawniej wyglądał tak jak rodzinny festyn, a obecnie - pole walki. Taka sytuacja wynika głównie z faktu zbyt łagodnego prawa w Polsce w stosunku do przestępców - większość kiboli pomimo aresztowania, dość szybko jest wypuszczana do domów. Dopóki prawo się nie zmieni, na meczach nadal będzie niebezpiecznie!
04 2012
